Przeróbki klasyków mogą być naprawdę trudne. Podczas gdy wielu decyduje się na modernizację tradycyjnych utworów, w „Punto 40” Rauw Alejandro bierze ducha oryginalnego hitu Baby Rasta & Gringo i nadaje mu dźwięk przypominający rave. Wynik? Nowoczesny hit zbudowany na fundamentach klasycznego reggaetonu.
Dzięki temu nowemu brzmieniu Alejandro odchodzi od swojego synth-popowego, dyskotekowego podejścia, serwując ostry numer reggaetón idealny na rave, który z pewnością rozpali parkiet.
Teledysk do najnowszego singla „Punto 40” (reż. Jora Frantzis) przedstawia Rauwa i Baby Rasta w futurystycznym więziennym otoczeniu, co dodaje piosence surowości. Podczas gdy Alejandro pokazuje swoje charakterystyczne ruchy taneczne, Baby Rasta rozwala kraty na więziennym dziedzińcu.
„Punto 40” jest pierwszym singlem Alejandro z jego nadchodzącego albumu „Saturno”, który ukaże się w listopadzie. Jeśli jest to zapowiedź tego, dokąd zmierza jego brzmienie, łatwo zrozumieć, dlaczego piosenkarz tak szybko wspiął się na najwyższy poziom miejskiej muzyki.
Od czasu wydania pierwszego albumu „Afrodisíaco” w 2020 roku, Alejandro zdobył wiele wyróżnień, w tym złote certyfikaty, nominacje do nagrody Grammy (tylko w tym roku osiem) i miliardy streamów. Jesienią, wraz z wydaniem nowego albumu, Alejandro wyruszy w światową trasę koncertową.