04/25/23

ALMA prezentuje drugi album „Time Machine”


Niecierpliwie wyczekiwany drugi album ALMY „Time Machine” to mieszanka energetyzującego alt-popu i szczerych tekstów, które nie od dziś zbierają pochwały krytyków. Premierze płyty towarzyszy teledysk do najnowszego singla „Natalia”.

ALMA cieszy się gronem znanych i wpływowych fanów, do których należą już Elton John, Miley Cyrus, Charli XCX, Robyn, Tove Lo i Max Martin.

Jeszcze przed premierą płyty artystka zaprezentowała fanom „Summer Really Hurt Us”, „Tell Mama”, „Everything Beautiful”, „I Forgive Me” i „Hey Mom Hey Dad”. Pod względem brzmienia i tekstów, ALMA czerpie wpływy z muzyki takich twórców jak ABBA czy Elton John. Jej niezwykła osobowość i potężny wokal robią całą resztę – ALMA opowiada brutalnie szczere historie zrodzone z prawdziwych doświadczeń. 

„Kluczowym przesłaniem tego albumu jest znalezienie własnego głosu. Każda piosenka przypomina szczerą rozmowę w mojej głowie: czasem z rodziną, czasem z moją partnerką, a czasem nawet z moimi dawnymi kolegami z klasy. Niektóre rozmowy są bolesne i głębokie, inne – lekkie i ironiczne. Jak sugeruje tytuł «Time Machine», cofam się w czasie, aby omówić zarówno najtrudniejsze, jak i najlepsze momenty mojego życia”.
-

ALMA nie boi się stawiać czoła własnym zmaganiom, błędom i wpadkom. Rezultatem dogłębnej konfrontacji z przeszłością jest najnowszy zestaw nagrań polegający na przekształceniu osobistych niepowodzeń w piosenki, które potrafią celebrować życie takim, jakim jest. Ton nadaje już otwierający krążek utwór, optymistyczny „Dreaming”: 

„Ta piosenka przypomina mój pierwszy dzień na ziemi. Wracam do dzieciństwa, kiedy jedyne co miałam to marzenia o lepszym życiu. Od najmłodszych lat zdawałam sobie sprawę, że życie jest niesprawiedliwe, a niektórzy mają po prostu trudniej. Zdarza się, że życie to tylko marzenia o życiu. Ból kiedyś minie. Poddanie się nie jest wyborem”.
-

Jak wskazuje tytuł, podobnie optymistyczny wydźwięk ma „Everything Beautiful”, czyli piosenka „o życiu chwilą”: „Wszystko, co piękne, w końcu umiera. Powinniśmy cieszyć się tym, co mamy w tej chwili”, wyjaśnia krótko ALMA.

Muzą ALMY jest jej dziewczyna, która zainspirowała najnowszy singiel „Natalia”, a zarazem pierwszy utwór stworzony na płytę. Artystka napisała go w chwili słabości. „Czułam się, jakbym straciła całą iskrę. Szczerze mówiąc, widok mojej dziewczyny, Natalii, błyszczącej i spełniającej marzenia, był bolesny”. Natalia na nowo rozpaliła pasję ALMY do muzyki. Słychać to już w miłosnej piosence „Run Run Run”: 

„Napisałam tę piosenkę, aby zachęcić nas do głośnego robienia własnych rzeczy i ciągłego rozwijania się. Zwiedzanie razem świata – nawet jeśli czasami może wydawać się to przerażające – jest tego warte”.Nie brakuje tu jednak refleksji o dawnych rozterkach. „Ponieważ cofam się w czasie, oczywistym było, że musiałam opowiedzieć o mojej pierwszej miłości. To łamiąca serce historia o dziewczynie, która nie potrafiła mnie pokochać. Byłam gotowa na moją pierwszą miłość, jednak ona nie. Powiedziała mi, że nigdy nie będzie mogła żyć otwarcie. Myślę, że do dziś jest w szafie. Czasami o niej myślę – mam nadzieję, że ta piosenka ją odnajdzie. Twój sekret jest ze mną bezpieczny”.
-

Jak mogliśmy już usłyszeć na „Hey Mom Hey Dad” i „Tell Mama”, rodzina jest ważnym tematem płyty. ALMA kontynuuje temat w „I Will Survive”, piosence o jej siostrze bliźniaczce. 


„Wiele osób może myśleć, że jest to piosenka o miłości lub złamanym sercu. Trochę tak jest, ale to piosenka o mojej relacji z siostrą. Ten utwór był dla mnie jednym z najtrudniejszych do napisania, nie mogłam nie płakać. Miałyśmy po 19 lat, kiedy zaczęła się moja kariera. Podróżowałyśmy i robiłyśmy wszystko razem. Była ze mną na scenie. W 2019 roku zdecydowała się opuścić zespół. To było moje najtrudniejsze rozstanie, ale teraz jest między nami lepiej niż kiedykolwiek”.
-

ALMA napisała piosenkę razem z Klarą z First Aid Kit, która także tworzy muzykę z siostrą. Z kolei „One In A Million” oddaje sprzeczne uczucia artystki związane z powrotem do rodzinnego miasta. 


„Kilka lat temu przeczytałam artykuł o Vuosaari, w którym przeprowadzono wywiad z moim starym kolegą ze szkoły. Powiedział, że okolica stała się jeszcze biedniejsza i łatwiej tam jest dostać narkotyki niż alkohol. Bardzo mnie to zasmuciło. Czasami zastanawiam się, dlaczego to mnie udało się stamtąd uciec”.
-

Nie można zapomnieć o „Stupid People” – piosence, której nie powstydziłaby się sama Lily Allen. ALMA rozładowuje swój gniew. „Miałam dość ciągłych lęków i poczucia przytłoczenia, dlatego zażartowałam, że chciałabym móc zrobić sobie lobotomię”. To jej „fuck you” do osób, które nie zmagają się z problemami ze zdrowiem psychicznym. „Zazdroszczę im”, przyznaje.

Tytułowy utwór przenosi nas na sam początek podróży ALMY. Po wydaniu debiutanckiego albumu, w samym środku pandemii, towarzyszyło jej wiele trudnych emocji. Nie wiedziała, kim jest jako artystka, a muzyka, którą tworzyła, nie spełniała jej oczekiwań. Wtedy zdała sobie sprawę, że jej „brzydka stroną” – pomyłki i historia – stanowi klucz do odblokowania jej kreatywności.

Historie opowiadane przez ALMĘ są intymne w sposób wykraczający poza narracje z jej uznanego debiutu „Have U Seen Her?”. Praca z młodą producentką Elvirą Anderfjärd (Taylor Swift, Tove Lo), która wygrała nagrodę Producenta roku na szwedzkich nagrodach Grammy w 2022 roku, dała wokalistce nowe możliwości – w tym swobodę wyrażania siebie. Dzięki pomocy takich artystów, jak Oscar Görres (Taylor Swift, Sam Smith), Tove Burman (Au/Ra, Anna of the North), Fat Max (The Weeknd, Maisie Peters), Decco (Dua Lipa, Selena Gomez) i Klara Söderberg z First Aid Kit, ALMA spojrzała na swoją przeszłość, aby zainspirować następny rozdział przyszłości.

Lista utworów „Time Machine”:

1. Dreaming

2. Everything Beautiful

3. Tell Mama

4. Summer Really Hurt Us

5. Time Machine

6. Natalia

7. I Forgive Me

8. Run Run Run

9. The Cure

10. Stupid People

11. One In A Million

12. I Will Survive

13. Hey Mom Hey Dad