Artystka prezentuje poruszający singiel świąteczny, którym wieńczy pasmo tegorocznych sukcesów.
Margaret ma za sobą świetny rok: 10-lecie swojej kariery, album i trasa MTV Unplugged, a także powrót do popu w wielkim stylu. Single „Tańcz głupia” i „Bynajmniej” okazały się hitami, które weszły na najwyższe rotacje radiowe, a pierwszy z nich dotarł w sierpniu nie tylko na 1. miejsce cotygodniowych zestawień, ale również na „jedynkę” AirPlaya z całego miesiąca.
Grudniowa premiera to kolejny już singiel świąteczny artystki. Ten wyróżnia się jednak ważnym przesłaniem, płynącym z tekstu i towarzyszącego mu wideo. „Może zaczniemy w Święta” to apel do rodzin, by spędziły te dni w atmosferze bliskości i wykorzystały ten wspólny czas w pełni. Nie na kłótniach, oglądaniu telewizji i przeglądaniu telefonu, ale na rozmowie i zacieśnianiu więzi.
Premierze towarzyszy poruszający teledysk, który pokazuje tę drugą, ciemniejszą stronę świąt z perspektywy małego dziecka. Mimo ważnego przekazu, piosenka osadzona jest w lekkiej, pogodnej melodii. Utwór jest tym samym idealnym towarzyszem na śnieżne, grudniowe dni, skłaniając jednocześnie do refleksji.