Patrzę wstecz na moje byłe związki i z radością wspominam te czasy. Czy chcę tam teraz być? Nie. Nie wyszło nam, bo gdyby miało nam wyjść, życie wyglądałoby dziś inaczej. Związki te odegrały ważną rolę w moim życiu i to dzięki nim jestem tym, kim jestem teraz. Myślę, że to ważne, aby szczerze o tym mówić, łatwo się z tym utożsamić.
Wchodzenie na sesje tworzenia albumu jako solistka i możliwość powiedzenia, czego chcę i co czuję, jest niesamowitym doświadczeniem. Nigdy wcześniej nie miałam w sobie tyle pewności siebie, aby to zrobić. Ten proces pozwolił mi uwierzyć w siebie i przeanalizować wszystko moje emocje oraz różne aspekty mojego życia.
Jestem bardzo dumna z tego, co zrobiłam i z tego, co stworzyłam. Chciałam postawić na zabawę oraz zaprezentować mój śpiew poprzez ballady i duże wokalne numery”, mówi artystka. Teraz jej celem jest zaprezentowanie swojej muzyki światu i występy na żywo z zespołem. „Ten moment, gdy ludzie śpiewają twoje piosenki, to najlepszy naturalny haj na świecie. Jestem bardzo podekscytowana tym, jak fani zareagują na moją muzykę.