FAANGS zaprezentowała dziś utwór i klip „RELAPSE”, który zapowiada jej nadchodzący debiutancki projekt „TEETH OUT”.
Teledysk wyreżyserowany przez NAVS został nakręcony w legendarnym Pink Motel w Los Angeles. To ciekawe połączenie chaotycznego biegania po małym pokoju, ekstrawaganckich kreacji i z niepokojem w trakcie przygotowań do imprezy. FAANGS mówi: „RELAPSE to doskonały dodatek do mojego świata. Pokazuje szaloną stronę muzyki, która jest moją ulubioną. To idealna mikstura pięknych popowych melodii z bębnami, które ją ciągle napędzają. Po prostu nie możesz przestać się ruszać. Chciałam stworzyć wideo, w którym główną rolę gra absurd i styl życia gwiazd, ukazane w artystycznej formie. Rezultatem jest prawdziwie mroczny raj.”
„RELAPSE” to następca utworu „RICH KID$” wydanego jakiś czas temu przez artystkę, jako podziękowanie fanom. „RICH KID$" ma niesamowitą energię. To kamień węgielny świata FAANGS. "Utwór jest bardzo obrazowy, powstał zanim ktokolwiek uwierzył w moją wizję artystyczną. To był moment, kiedy już dokładnie wiedziałam co chce zrobić. Ja byłam stylistką, reżyserką i kompozytorką. Napisałam go sama dla siebie. Bez wytwórni, bez budżetu, z pomocą kilku dobrych przyjaciół. Ma doskonały podział na mrok, modę, energię i zuchwałość. Jestem dumna z końcowego efektu” – mówi artystka.
Prezentująca ostry wizerunek i teksty, 22letnia artystka pojawiła się na scenie ze swoim futurystycznym podejściem do popu. Znalazła swój głos na granicy trapu, popu i świata gwiazd rocka. Urodzona w Kanadzie, przeniosła się do Los Angeles walcząc o swoją karierę. Od lat wkładała długie godziny w ulepszanie warsztatu pisarskiego, dołączając przy każdej okazji do innych muzyków i szukając swojego miejsca. Miasto Aniołów ma bezpośredni wpływ na jej muzykę. Sama mówi, że LA to dzikie miejsce, które nie ma zębów, a kły i przeżuje każdego, kto nie jest gotowy na to spotkanie. Współpracowała między innymi z Ashnikko, Grimes, Felixem Jaehnem, czy Gashim.