O młodym artyście pisały w ubiegłym roku największe polskie media. Czym zaskoczy tym razem?
Wiktor Waligóra pozostaje na językach wszystkich miłośników muzyki już od ubiegłego roku, kiedy okrzyknięto go odkryciem Męskiego Grania. Wystąpił również na Great September, gdzie zachwycił publiczność swoim solowym materiałem. Media pisały o jego koncercie:
Jeśli miałbym założyć się o duże pieniądze, który z uczestników tegorocznego Great September narobi za chwilę zamieszania, postawiłbym na tego młodzieńca z Krakowa. Co za głos! Po wejściu do klubu, w którym trwał już koncert Wiktora, szczęka opadła mi na kilka ładnych minut.
(Jędrzej Słodkowski, Wyborcza.pl)
Po udanym sezonie festiwalowym przyszedł czas na równie udany początek pierwszego pełnoprawnego projektu wydawniczego Wiktora. Promocję swojego nadchodzącego albumu rozpoczął singlem „Ikar” – pisały o nim wówczas największe polskie portale, w tym Glamour i Wprost. Drugi numer – „Podróż w czasie” – zapewnił mu debiut na radiowej antenie i trafił na playlisty RMF FM i Radia Zet.
Waligóra nie zwalnia jednak tempa i teraz sięga jeszcze wyżej. W najnowszym „Zagrajmy” zaprasza słuchaczy do tańca, porywając z siedzenia pełną energii melodią i niezwykle mocnym wokalem. Hitowy numer jeszcze przed premierą został dostrzeżony przez TVN, który zdecydował się wykorzystać go w autopromosie filmowym TVN7. Tym samym młody debiutant ma za sobą przetarcie w niemalże wszystkich największych polskich mediach, a to dopiero początek jego muzycznej drogi.
Czym jeszcze zaskoczy nas w tym roku? Przekonamy się już wkrótce!