Wschodząca gwiazda brytyjskiej muzyki wystąpi 14 sierpnia na FEST Festival.
Cierpiałam na zaburzenia psychiczne od kiedy byłam mała. Kiedy dorastałam, nie był to temat, który poruszałoby się z mamą przy obiedzie lub z koleżankami pokazującymi ci, jak flirtować z chłopakami. Kiedy miałam swój pierwszy epizod depresyjny, nie wiedziałam do kogo się zwrócić. Zajęło mi wiele czasu nauczenie się tego, jak wyartykułować to, co mam w swojej głowie. Wciąż się tego uczę. Rozmowy na ten temat z przyjaciółmi, a potem z rodziną, zawsze były trudne, więc zwróciłam się ku muzyce. W muzyce dużo łatwiej poruszyć temat zdrowia psychicznego – muzyka pozwala dotknąć rzeczy, które wydają się poza zasięgiem, zwłaszcza kiedy czujesz, że żyjesz jakąś inną wersją samej siebie. W rozmowie z moimi przyjaciółmi doszliśmy do wniosku, że kiedy zmagasz się z depresją i lękiem, stajesz się zmęczony samym sobą. Dosłownie chcesz być z kimkolwiek innym, byle nie z sobą. O tym jest „Anyone But Me”. Słowa tej piosenki mówią same za siebie. Mam nadzieję, że uda nam się przełamać granice pomiędzy pokoleniami i kulturami, żebyśmy mogli wreszcie powiedzieć, jak naprawdę się czujemy.
– mówi Joy